środa, 3 lipca 2013

Jak zrodziło się Sensazione?


Jak zawsze zaczęło się niewinnie.. To było niedługo po ślubie. Poszliśmy na dłuższy spacer do parku. Piękny letni wieczór, romantyczny zachód słońca. Tylko ja i Marcin.. Przechadzaliśmy się tak aż do zapadnięcia zmroku.
Kiedy robi się ciemno a wokół żywej duszy, zawsze przychodzą mi na myśl niegrzeczne myśli.
A On?
On zawsze wie kiedy.
Zadarł mi sukienkę i oparł mnie o drzewo.To był zdecydowany i namiętny sex.Nagle kątem oka zobaczyłam,że ktoś  przygląda się nam z oddali.Ciemna męska sylwetka wyłaniająca się zza krzaka.
Przestraszyłam się.. ale podnieciło mnie to.
Pokazałam go Marcinowi,a on złapał mnie mocniej i zaczął posuwać niczym rasowy gwiazdor porno.Spodobało mi się i najwidoczniej nie tylko mi. Mężczyzna przybliżył się nieznacznie i zaczął się zaspokajać.. Skończył kiedy i my kończyliśmy, a Marcin zalewał mi całe usta. Zapiął spodnie, popatrzył jeszcze chwilę i odszedł.
To było niesamowite przeżycie.
Do dziś jestem pod wrażeniem jego kultury i cichej nici porozumienia która zawiązała się miedzy nami. Kiedy po wszystkim stał jeszcze tą chwilę, poczułam jakby dziękował nam za wspaniały pokaz. To wspaniałe doznanie zapadło nam w pamięć.
To właśnie wtedy podjęliśmy decyzję o tym że chcemy się pokazać. Jesteśmy wdzięczni temu mężczyźnie bo to on odkrył w nas szalonych ekshibicjonistów.
Do dziś zastanawiam się kim był ten gość i… mam cichą nadzieję że go kiedyś spotkamy! :)

Brak komentarzy: