♥
Kilka spraw wpadło mi do głowy..
Myślę,że będą pomocne zarówno dla Pań, które są ciekawe analu,
jak i Panów, którzy usiłują namówić na niego swoją partnerkę.
* Nie próbujcie pierwszej przygody z analem w wannie. Woda powoduje tarcie, wysusza i jest przyczyną dyskomfortu.
* Jeśli boicie się bólu - kupcie analny żel znieczulający albo zjedzcie tabletki przeciwbólowe, odkryłam to kiedyś po Ketonalu :P
Może to wydać się kontrowersjne.
Zarzucano mi,że w ten sposób można zrobić sobie krzywdę.
Nigdy nic złego mi się nie stało, bo to nie pozbawia czucia, a jedynie hamuje ból.
Nie próbujcie jeśli nie jesteście przekonani, ale ręczę swoim odbytem, że u mnie było ok :D
* Pamiętajcie, że nawet wycieczka dookoła świata zaczyna się od pierwszego kroku - 2 palce na początek to świetny wynik! Do nadnaturalnej wielkości murzyńskiego dildo dojdziecie z czasem ;)
* Zawsze stymulujcie łechtaczkę. Analny_maniak, mam rację? :)
* Panowie nie naciskajcie na swoje kobiety w temacie analu.
Odniesiecie odwrotny rezultat.
Najlepiej wspomnieć, że jest to Wasze największe marzenie seksualne od zawsze, ale nie chcecie wywierać na niej żadnej presji.
Możecie dodać coś w stylu: "Jeśli będziesz chciała spełnić ze mną to marzenie, poczekam aż sama do tego dojrzejesz." - uzbrójcie się w cierpliwość.
Skuteczność 100%
Marcin, spryciarz złapał mnie na to sto lat temu, kiedy po jednej z pierwszych nieudanych prób stwierdziłam, że to się nie da bo ma za wielkiego :D
Odczekał swoje i proszę!
Swoją drogą muszę mu za to podziękować. Najlepiej na kolanach :P
* Pamiętajcie też, że pupa łatwiej rozciąga się wzdłuż niż wszerz :)
Bawcie się dobrze dzieciaki! :D
Chcesz ze mną pogadać?
Kliknij tu
Chcesz pogadać na żywo?
To kliknij tu
♥